Paradontoza jest chorobą przyzębia, która początkowo może rozwijać się powoli i niemal bezobjawowo. Jednak w swoim zaawansowanym stadium staje się poważnym zagrożeniem nie tylko dla zdrowia jamy ustnej, ale również dla ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Skutki nieleczonej paradontozy są często nieodwracalne i mogą prowadzić do znacznego pogorszenia jakości życia, a nawet do powikłań ogólnoustrojowych.
W zaawansowanym stadium paradontozy dochodzi do poważnych uszkodzeń tkanek utrzymujących ząb w zębodole. Zniszczeniu ulega nie tylko dziąsło, ale również ozębna, cement korzeniowy i przede wszystkim kość wyrostka zębodołowego. Zanik kości postępuje w wyniku działania mediatorów zapalnych i aktywacji osteoklastów, co skutkuje rozchwianiem zębów. Zęby tracą stabilność, mogą się przemieszczać, rotować lub wychodzić z zębodołu, a w skrajnych przypadkach samoistnie wypadać.
Według badań epidemiologicznych przeprowadzonych w Polsce, aż 38–40% osób powyżej 65. roku życia doświadcza zaawansowanej paradontozy, której konsekwencją jest częściowa lub całkowita utrata uzębienia. Problem ten nie dotyczy wyłącznie seniorów – także u pacjentów w wieku 35–44 lata obserwuje się znaczne ubytki przyzębia, które wymagają interwencji periodontologicznej.
Jednym z najbardziej widocznych skutków zaawansowanej paradontozy jest recesja dziąseł, czyli cofanie się tkanek miękkich. Odsłonięte szyjki i korzenie zębów stają się wyraźnie widoczne podczas mówienia czy uśmiechania się. Zęby zaczynają wyglądać na „dłuższe”, a linia dziąseł traci swoją symetrię.
Estetyczne konsekwencje mogą mieć duży wpływ na samoocenę i komfort psychiczny pacjenta. W badaniach przeprowadzonych przez polskie placówki stomatologiczne ponad 60% osób z paradontozą przyznaje, że ich uśmiech jest powodem zakłopotania, a ponad 30% unika kontaktów towarzyskich z powodu wyglądu zębów.
Postępująca utrata zębów i rozchwianie pozostałych mogą znacznie utrudniać codzienne funkcje jamy ustnej. Pacjenci z zaawansowaną paradontozą często skarżą się na problemy z żuciem pokarmów, co może prowadzić do unikania twardszych produktów i w efekcie do zaburzeń żywieniowych.
Zmiany w ustawieniu zębów, luka po utraconych zębach czy przesunięcia w łuku zębowym mogą również wpływać na zaburzenia wymowy. W szczególności trudności pojawiają się przy artykulacji głosek syczących, szumiących i dźwięcznych. Dla wielu pacjentów staje się to powodem frustracji i ograniczenia aktywności zawodowej lub towarzyskiej.
Zaawansowana paradontoza to nie tylko problem stomatologiczny, lecz także ognisko przewlekłego stanu zapalnego, który wpływa na cały organizm. W przebiegu choroby do krwiobiegu przedostają się bakterie i mediatory zapalne, które mogą przyczyniać się do rozwoju lub zaostrzenia innych chorób.
Coraz więcej badań wskazuje na związek między paradontozą a:
chorobami sercowo-naczyniowymi (miażdżyca, zawał serca, udar),
cukrzycą typu 2 (związek dwukierunkowy – cukrzyca nasila paradontozę, a paradontoza pogarsza kontrolę glikemii),
reumatoidalnym zapaleniem stawów,
przewlekłą chorobą nerek,
przedwczesnymi porodami i niską masą urodzeniową dzieci.
Według danych American Academy of Periodontology, osoby z zaawansowaną paradontozą mają o 25–50% wyższe ryzyko rozwoju chorób serca. W Polsce rośnie świadomość tego powiązania, ale nadal mniej niż 20% pacjentów łączy stan swoich dziąseł z chorobami ogólnoustrojowymi.
Jednym z najpoważniejszych powikłań zaawansowanej paradontozy jest znaczny zanik kości wyrostka zębodołowego, co stwarza poważne trudności w późniejszym leczeniu protetycznym lub implantologicznym. Brak odpowiedniej objętości kości uniemożliwia wszczepienie implantów bez wcześniejszej odbudowy tkanek, np. za pomocą przeszczepów kostnych lub podniesienia dna zatoki szczękowej.
W badaniach przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) tylko 12% pacjentów po utracie zębów kwalifikuje się do natychmiastowego leczenia implantologicznego bez przygotowania chirurgicznego. Większość wymaga kosztownego i czasochłonnego leczenia rekonstrukcyjnego.
Paradontoza w zaawansowanym stadium wpływa nie tylko na funkcjonowanie jamy ustnej, ale na ogólną jakość życia pacjenta. Ból, krwawienie, nieprzyjemny zapach z ust i utrata zębów prowadzą do wycofania społecznego, problemów psychicznych i obniżonego poczucia własnej wartości. Osoby z zaawansowaną chorobą przyzębia częściej deklarują uczucie wstydu, rezygnują z aktywności zawodowej lub społecznej, a nawet unikają leczenia ze względu na obawy lub traumatyczne doświadczenia.
Światowa Federacja Dentystyczna (FDI) podkreśla, że choroby przyzębia mają znaczący wpływ na wskaźniki zdrowia publicznego. W skali globalnej, zaawansowana paradontoza generuje rocznie miliardy euro strat ekonomicznych związanych z kosztami leczenia, absencją w pracy i spadkiem produktywności.
Leczenie Paradontozy Warszawa
ul. Oś Królewska 18 lok. U2
02-972 Warszawa – Wilanów
Skontaktuj się